Dzięki uporządkowaniu gospodarki ściekowej wokół Jeziora Goczałkowickiego, zadbaniu o stan linii brzegowej, a także mądrej i dobrej pracy rybaków z gospodarstwa rybackiego GPW w Łące koło Goczałkowic przez całe lato udało się uchronić zbiornik przed zakwitami sinic i innych glonów. A lato w tym roku należało do jednych z gorętszych.
Wysoka temperatura powietrza powodowała odparowywanie ponad 2 tys. litrów wody każdego dnia. Groziło to dużymi stratami wśród ryb z powodu niedotlenienia. Kontrolne odłowy pokazały jednak, że ryby przetrwały upały, choć straciły ok. 5% masy.
Pomogło w tym czyste i ekologiczne środowisko naturalne wokół jeziora będącego dla Śląska nie tyko rezerwuarem wody pitnej ale bogatą oazą wodnej natury. Z powodu tak czystej wody w jeziorze i braku letnich powodzi można dziś oszacować, że z tegorocznego narybku przetrwało trzykrotnie więcej ryb niż rok temu.
Po badaniach klinicznych i anatomopatologicznych złowionych pojedynczych sztuk ryb z siedmiu gatunków(sum, szczupak, karaś, leszcz, węgorz, sandacz i okoń) nie stwierdzono u nich żadnych zmian chorobotwórczych ani pasożytów zagrażających człowiekowi. Ich kondycję i żywotność określono jako dobrą.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- gpw.katowice.pl
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Biodegradowalne opakowania na skalę przemysłową - jakie są perspektywy?
Przemysł biodegradowalnych opakowań doświadcza dynamicznego wzrostu, podążając za rosnącym zapotrzebowaniem na zrównoważone rozwiązania w sektorze...
-
Łuparki do Drewna: Twoi Niezawodni Partnerzy w Pracy z Drewnem
W erze rosnącej automatyzacji procesów, narzędzia takie jak łuparka do drewna stają się nieodzownym elementem wyposażenia warsztatów, miejsc...