
Przez trzy dni w stolicy Wielekiej Brytani latały gołębie noszące na plecach urządzenia do monitorowania jakości powietrza oraz GPS. Dzięki przenośnym czujnikom ma powstać mapa jakości powietrza w całym Londynie.
Aby dowiedzieć się o poziomie zanieczyszczenia w okolicy, w której mieszkamy wystarczyło wejść na Twittera. Po podaniu lokalizacji dostawało się komunikat informujący o poziomie zanieczyszczenia. W większości przypadków, wyniki badań nie były zadowalające i wskazywały górną część skali.
Wykorzystane do badań gołębie pochodziły z hodowli Briana Woodhouse'a. Akcja miała na celu głównie podnieść świadomość społeczną na temat skali problemu zanieczyszczenia miasta.
Według raportu King's College London, co roku prawie 9500 osób w stolicy Wielkiej Brytanii umiera przedwcześnie z powodu długotrwałego narażenia na działanie zanieczyszczonego powietrza. Globalnie liczba zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza to blisko 7 milionów - mówi raport Światowej Organizacji Zdrowia.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- rp.pl

Komentarze (1)
Czytaj także
-
O czym pamiętać, projektując energooszczędny, inteligentny dom na Śląsku?
Projektowanie nowoczesnego, energooszczędnego domu wymaga dziś znacznie szerszego spojrzenia niż jeszcze kilkanaście lat temu. Poza kwestiami...
-
Schneider Electric inwestuje 40 mln euro w inteligentną fabrykę przyszłości...
• Zakład zwiększy możliwości produkcyjne w obszarze produktów i rozwiązań dla regionu europejskiego • Inwestycja przełoży się na podnoszenie...
-
-
-
-
-
Exposed
U mnie we wsi i w "sezonie grzewczym" nie do pomyślenia - przypuszczam, że już po kilku godzinach ptaki pospadałyby z przestworzy, a w skrajnych wypadkach natychmiast po starcie (jeśli miałyby nieszczęście przelecieć przez dym ze spalania PETów, gumofilców, pampersów itp.).