Elektrownia słoneczna dla Mazur

Samorządowcy liczą na duże zyski z nowej elektrowni solarnej.

Powstała spółka „Fotowoltaika Gryźliny". Jej celem jest zbudowanie elektrowni słonecznej w Gryźlinach. Jako miejsce dla instalacji wskazuje się tamtejsze lotnisko.

Samorządowcy powiatu olsztyńskiego i gminy Stawiguda postanowili poszukać dla energii pozyskiwanej z wiatru. Zdecydowali się oni na wykorzystanie energii solarnej. Powołali więc spółkę „Fotowoltaika Gryźliny", która ma w przyszłym roku zbudować elektrownię słoneczną. Będzie ona dysponowała według wstępnych założeń, mocą 1 MW. Pozwoli to na wyprodukowanie rocznie ok. 900 MWh energii elektrycznej.

Szukając miejsca na powstanie tej instalacji wybrano znajdujące się w Gryźlinach lotnisko. W realizacji projektu mają omóc naukowcy z Politechniki Warszawskiej. „Pomysł takiej inwestycji zapoczątkowano dwa lata temu, kiedy to oba samorządy podpisały z Politechniką Warszawską porozumienie w sprawie wspólnej realizacji tej j inwestycji. Naukowcy z Warszawy przygotowali kompleksową koncepcję funkcjonowania elektrowni, a samorządowcy postanowili skorzystać z szansy, że inwestycja może zostać dofinansowana z konkursu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego „Warmia i Mazury" z poddziałania „Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii" - informuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Szacunkowy koszt planowanej inwestycji to 7 mln zł.

Pierwsza w Polsce elektrownia słoneczna powstała w zeszłym roku w Wierzchosławicach. Posiada ona moc 1 MW. Inwestycja kosztowała 8,6 mln zł. Przyniosła ona jednak już ponad 700 tys. zł przychodu. Już mówi się o jej rozbudowie do mocy 1,8 MW. Plany gminy Wierzchosławice mówią natomiast o rozbudowie w przyszłości instalacji do mocy na poziomie 10 MW.

(Bar)