Mieszkańcy strefy wokół lotniska Okęcie na razie bez odszkodowań

Jak dotąd nie zasądzono prawomocnie ani jednego odszkodowania

Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" złożyło apelację sądową, która odsunęła wypłatę odszkodowań dla mieszkańców żyjących w strefie wokół lotniska na Okęciu, na terenie której normy hałasu przekroczone są wskutek pracy silników samolotów. Jak się okazało istnieją duże kontrowersje w interpretacji przepisów.

W 2007 roku wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenie o ustanowieniu obszarów ograniczonego użytkowania wokół lotniska. Dawało ono podstawy do ubiegania się o rekompensaty przez osoby zamieszkałe w pobliżu lotniska. W grę wchodził na przykład wykup nieruchomości czy odszkodowania za obniżenie jej wartości. Rozporządzenie przewidywało także dofinansowanie inwestycji mających przywrócić walory akustyczne domów i mieszkań , a więc takich zabiegów jak wymiana stolarki okiennej, stropodachów, wyciszenie ścian, założenie nawiewów czy nawet klimatyzacji.

Sądy uznały jednak, że rozporządzenie to przestało obowiązywać z chwilą nowelizacji przepisów dotyczących ochrony środowiska. Zgodnie z nowym prawem wojewoda stracił możliwość wydawania tego rodzaju rozporządzeń na rzecz sejmiku województwa. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził więc, że na skutek zmian przepisów rozporządzenie wojewody przestaje obowiązywać.

W 2011 sejmik województwa mazowieckiego przyjął uchwałę, na mocy której mieszkańcy mieli dwa lata na dochodzenie swoich roszczeń , czyli do sierpnia 2013 roku. Zdaniem Przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze okres ten powinien być jednak liczony od 2007 roku. Spółka argumentuje, że w uchwale znalazły się te same ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości, co we wcześniejszym rozporządzeniu. Ma to świadczyć o ciągłości obowiązywania tych przepisów.

Sądy przychylają się do tej interpretacji i oddalają powództwa właśnie, jak podkreślają, z tytułu złożenia pozwu po upływie terminu. Z kolei pozytywnie rozpatrzone przez sądy pierwszej instancji sprawy wytoczone jeszcze na podstawie rozporządzenia wojewody stały się przedmiotem apelacji Portów Lotniczych. Jak dotąd nie było jeszcze ani jednego prawomocnego wyroku zasądzającego odszkodowanie za zmniejszenie wartości nieruchomości.

Specjalna strefa na obszarze której w sposób wyjątkowy daje o sobie znać hałas związany z istnieniem Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina, obejmuje fragmenty Ursusa, Włoch, Woli , Wilanowa, Bemowa i Ursynowa, a nawet Mokotowa. Dotyczy także podwarszawskich miejscowości. Jest to obszar zamieszkiwany przez 300 tys. osób. Według portalu Dobraulica.pl 50 tys. z nich miło realne szanse na uzyskanie odszkodowań.

(mk)