Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
ABIS R&D
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2018-10-12  |  Ostatnia aktualizacja: 2018-10-12
Wodociągi Kieleckie rozbudują monitoring sieci
Mat. pras.
Mat. pras.

Wodociągi Kieleckie planują rozwinąć istniejący System Monitoringu i Sterowania siecią wodociągową i kanalizacyjną (SMiS). "Kilkadziesiąt studni otrzyma automatyczne czujniki, do systemu podłączymy kolejne 14 pompowni ścieków i jedną hydrofornię. Nasz system będzie większy, szybszy, wydajniejszy i skuteczniejszy" - mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich.

Umowa na rozbudowę monitoringu została podpisana 21 września. Wartość kontraktu to 7,7 mln zł. Inwestycja będzie realizowana w ramach unijnego Projektu IV „Poprawa gospodarki ściekowej na terenie kieleckiego obszaru metropolitalnego".

Dzięki monitoringowi pracownicy wodociągów widzą na ekranach komputerów, w jakim kierunku i z jaką prędkością płynie woda, jaki jest poziom wody w zbiornikach, a nawet czy ktoś otworzył właz lub drzwi do obiektu oddalonego o kilkanaście kilometrów. Monitoring działa już trzy lata, ma 216 czujników, które wysyłają 3000 sygnałów jednocześnie. Jego rozbudowa zakończy się we wrześniu 2020 r.

Andrzej Jankowski, prezes spółki AquaRD, która wygrała przetarg, po podpisaniu umowy komplementował kielecką spółkę wodociągową: "Cóż ja mogę powiedzieć o Wodociągach Kieleckich? Prawdziwego gospodarza poznaje się po tym, jak zaczyna, ale i jak kontynuuje. W Kielcach taki gospodarz jest, bo zauważa, że system wodociągowy jest żyjącym organizmem, rozbudowuje się, zmienia i do tych zmian trzeba dostosować system monitoringu."

(mk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
wod-kiel.com.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także