Samorządy oszczędzają miliony na taniej energii

Liberalizacja rynku energii elektrycznej i paliwa gazowego jest korzystna nie tylko dla odbiorców prywatnych, ale także jednostek sektora publicznego. Jak pokazuje doświadczenie Energii dla Firm, coraz więcej instytucji publicznych zyskuje milionowe kwoty na taniej energii elektrycznej i gazie.

Konkurencja na rynku sprzedaży energii sprzyja oszczędnościom w sektorze publicznym. Pozwala im na stawianie restrykcyjnych wymagań w przetargach na zakup prądu lub paliwa gazowego. Najbardziej elastyczni sprzedawcy energii dostosowują się do warunków, oferując rozwiązania, które pozwalają samorządom obniżyć koszty energii nawet o 40 proc.

Najlepszym przykładem jest tutaj grupa zakupowa NORDA z Pomorza. Podpisana 26 listopada umowa z dwoma sprzedawcami energii elektrycznej - Energią dla Firm i Eneą - pozwoli w przyszłym roku Gdyni i samorządom partnerskim z całego Pomorza na oszczędności rzędu 9 mln zł - w tym ponad 8 mln na dostawę prądu do budynków, realizowaną przez Energię dla Firm. Grupowy zakup energii na Pomorzu jest jedną z pierwszych takich inicjatyw w Polsce. Inicjatorzy dają przykład na to, jak duże pieniądze może przynieść samorządom decyzja o zmianie sprzedawcy energii.

- Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom stosowanym przez nas w sferze operacyjnej i produktowej, możemy zaproponować podmiotom administracji publicznej znaczne oszczędności – mówi Piotr Ostaszewski, Prezes Energii dla Firm. - Nasze kolejne sukcesy dowodzą, że mniejszy sprzedawca energii elektrycznej może z powodzeniem walczyć o klienta z sektora publicznego.

Możliwości zwiększenia wartości wpływów budżetowych związanych z obniżeniem opłat za energię elektryczną, widzą nie tylko tak duże miasta, jak Gdynia, czy Szczecin. Pieniędzy w tym obszarze szukała również np. gmina Krasne, czy Radom. Ten ostatni na podpisanej w zeszłym roku umowie z Energią dla Firm zaoszczędzi ponad 7 mln zł przez 2 lata.

Dzięki wprowadzeniu regulacji zmierzających do uwolnienia rynku cen gazu w Polsce, rozszerzyło się spektrum możliwości ofertowych zarówno dla sprzedawców, jak i odbiorców niebieskiego paliwa. Większość jednostek budżetowych wiąże umowa z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, które jest zarówno dostawcą jak i sprzedawcą gazu. W tym momencie obserwuje się stopniowe otwieranie instytucji publicznych na nowych dostawców paliwa gazowego.

- Decyzja URE o publicznej sprzedaży gazu ziemnego na giełdzie towarowej umożliwia stworzenie warunków konkurencji na tym rynku, której beneficjentem są również instytucje publiczne. Wzrastające ceny gazu powodują, że samorządy szukają alternatyw dla droższych dostawców – tłumaczy prezes Piotr Ostaszewski. – Naszymi klientami jest m. in. gmina Pszczyna, ale także samodzielne jednostki, jak Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, czy Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Liczymy, że dalsze zmiany na rynku gazu pozwolą nam uelastycznić portfel usług, dzięki czemu będziemy mogli wychodzić naprzeciw oczekiwaniom podmiotów administracji publicznej z jeszcze korzystniejszymi ofertami.

Sytuacja na rynku sprzedaży gazu jest niezwykle dynamiczna. Jak podaje Urząd Regulacji Energetyki, do końca III kw. 2014 r. odnotowano 2 011 zmian sprzedawcy gazu, podczas gdy do końca ub. roku było ich tylko 429. Coraz większą część klientów dokonujących zmiany sprzedawcy gazu stanowią tutaj instytucje publiczne. Przewiduje się, że ich liczba znacznie wzrośnie w przyszłym roku.

(gz)